Typ tekstu: Książka
Autor: Cegielski Max
Tytuł: Masala
Rok: 2002
są zawrotne. Nikt nie chce płacić parudziesięciu rupii od głowy, skoro miejscowi pływają na wyspę za grosze. "Nie jesteśmy przecież stąd, więc dlaczego mamy płacić tylko tyle, co oni. Z drugiej strony-też nie chcę dać się naciągać". Większość białych walczy, żeby płacić za wszystko jak najmniej. Ale są przecież turystami. Każdy chce być od razu Hindusem, ale na specjalnych prawach. Mieć zarówno przywileje turysty, jak i miejscowego. A jak mawiał ojciec Maxa: w życiu nie można mieć wszystkiego naraz. Poza tym walka o ceny często zabiera za dużo czasu i energii. Psuje ludziom krew. Dla niektórych targowanie się jest kwestią
są zawrotne. Nikt nie chce płacić parudziesięciu rupii od głowy, skoro miejscowi pływają na wyspę za grosze. "Nie jesteśmy przecież stąd, więc dlaczego mamy płacić tylko tyle, co oni. Z drugiej strony-też nie chcę dać się naciągać". Większość białych walczy, żeby płacić za wszystko jak najmniej. Ale są przecież turystami. Każdy chce być od razu Hindusem, ale na specjalnych prawach. Mieć zarówno przywileje turysty, jak i miejscowego. A jak mawiał ojciec Maxa: w życiu nie można mieć wszystkiego naraz. Poza tym walka o ceny często zabiera za dużo czasu i energii. Psuje ludziom krew. Dla niektórych targowanie się jest kwestią
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego