porzucających moralizowanie - jest pogodny i żartobliwy. Dzieje się to w dużej mierze za sprawą stylu, w którym klasycyzująca topika sąsiaduje z prozaizmami, anegdota - z fachową terminologią flisacką.<br><br><q>Bo więc i okręt barzo sporo idzie,<br>Gdy dopomaga Aeolus Tetydzie,<br>Już się poruczaj pod czasem pogodnym<br>Wiatrom łagodnym.<br>Tak też kiedy w tył pomorszczyzna wieje<br>Już Polak pełen jest dobrej nadzieje,<br>Gdy go z letniego zachodu wiatr żenie<br>Do jego ziemie.<br>Lecz jeszcze nad to, co by jedli naszy,<br>Trzeba pomyślić o grochu, o kaszy,<br>Lecz chleb fundament i wieprzowe ciało,<br>Miej go niemało.</><br><br>Saficka strofa, którą autor zapożyczył z Kochanowskiego Pieśni o