Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
pracy. Gdy rozwiązywałem jakiś problem, zaraz pojawiał się następny. Do dziś uważam, że w biochemii niezwykle rzadko zdarza się rozpoczęcie pracy od błyskotliwego pomysłu, od nowej idei, której zasadność chce się zbadać. Raczej pracuje się od doświadczenia - ogólnie mówiąc - do doświadczenia. To dziwne, ale dopiero trzy lata temu rozpocząłem prace, u zarania której była hipoteza, którą wciąż sprawdzam i na szczęście znajduje potwierdzenie. Zaczęło się to dość zabawnie: zostałem zaproszony do wygłoszenia referatu na sympozjum poświęconym wielkiemu uczonemu amerykańskiemu Severo Ochoa. Organizował je Artur Kornberg i prosił nas wszystkich, abyśmy mówili mniej o wynikach swoich ostatnich prac, a spróbowali bardziej analitycznie ocenić
pracy. Gdy rozwiązywałem jakiś problem, zaraz pojawiał się następny. Do dziś uważam, że w biochemii niezwykle rzadko zdarza się rozpoczęcie pracy od błyskotliwego pomysłu, od nowej idei, której zasadność chce się zbadać. Raczej pracuje się od doświadczenia - ogólnie mówiąc - do doświadczenia. To dziwne, ale dopiero trzy lata temu rozpocząłem prace, u zarania której była hipoteza, którą wciąż sprawdzam i na szczęście znajduje potwierdzenie. Zaczęło się to dość zabawnie: zostałem zaproszony do wygłoszenia referatu na sympozjum poświęconym wielkiemu uczonemu amerykańskiemu Severo Ochoa. Organizował je Artur Kornberg i prosił nas wszystkich, abyśmy mówili mniej o wynikach swoich ostatnich prac, a spróbowali bardziej analitycznie ocenić
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego