Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 33
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
na odstrzał osobników chronionych. Oczywiście, nie może to się stać po zabiciu jednej owcy...
Zezwolenie na odstrzał nie dotyczyłoby całej watahy, polującej na zwierzęta gospodarcze. Wystarczy zabicie jednego czy dwóch osobników, by resztę odstraszyć od terenów rolniczych. Niekiedy samo nastraszenie strzałami może rozwiązać problem.

Gdzie był, tam jest

Henryk Okarma uchodzi za jednego z największych znawców wilka w Polsce. Przez dziewięć lat prowadził badania dużych drapieżników w Puszczy Białowieskiej. Teraz pracuje na terenie Beskidów. Jego monografia pt. "Wilk" szybko zniknęła z księgarskich półek. Niedawno otrzymał kolejną propozycję badań nad dużymi drapieżnikami w Gorczańskim Parku Narodowym. Jednak ich przeprowadzenie jest uzależnione od
na odstrzał osobników chronionych. Oczywiście, nie może to się stać po zabiciu jednej owcy...<br>Zezwolenie na odstrzał nie dotyczyłoby całej watahy, polującej na zwierzęta gospodarcze. Wystarczy zabicie jednego czy dwóch osobników, by resztę odstraszyć od terenów rolniczych. Niekiedy samo nastraszenie strzałami może rozwiązać problem.<br><br>&lt;tit&gt;Gdzie był, tam jest&lt;/&gt;<br><br>Henryk Okarma uchodzi za jednego z największych znawców wilka w Polsce. Przez dziewięć lat prowadził badania dużych drapieżników w Puszczy Białowieskiej. Teraz pracuje na terenie Beskidów. Jego monografia pt. "Wilk" szybko zniknęła z księgarskich półek. Niedawno otrzymał kolejną propozycję badań nad dużymi drapieżnikami w Gorczańskim Parku Narodowym. Jednak ich przeprowadzenie jest uzależnione od
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego