Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 04.03 (14)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
bez słów, nie ma żadnego: "Żegnaj, książę", jak wcześniej nie było: "Reszta jest milczeniem"... Cisza przepełniająca tę scenę jest tak głęboka, że mówienie o milczeniu byłoby jedynie opisywaniem tego, co widz czuje. I jeszcze raz pojawia się grabarz (świetny epizod Jerzego Nowaka), który szykuje kolejny grób, śpiewając swawolną piosnkę o uciechach straconej młodości. Wszystko przemija, to są zwyczajne dzieje. O czym duński książę wiedział już w prologu.

Bardzo smutny jest ów "Hamlet" dwudziestodziewięcioletniego reżysera.

Barczyk zgromadził na planie znakomitą stawkę aktorów, choć nie wszyscy czuli się w podziemiach Wieliczki jednakowo dobrze. Prawdziwą kreację stworzył Jacek Poniedziałek jako Horacy (sam grający Hamleta
bez słów, nie ma żadnego: "Żegnaj, książę", jak wcześniej nie było: "Reszta jest milczeniem"... Cisza przepełniająca tę scenę jest tak głęboka, że mówienie o milczeniu byłoby jedynie opisywaniem tego, co widz czuje. I jeszcze raz pojawia się grabarz (świetny epizod Jerzego Nowaka), który szykuje kolejny grób, śpiewając swawolną piosnkę o uciechach straconej młodości. Wszystko przemija, to są zwyczajne dzieje. O czym duński książę wiedział już w prologu.<br><br>Bardzo smutny jest ów "Hamlet" dwudziestodziewięcioletniego reżysera.<br><br>Barczyk zgromadził na planie znakomitą stawkę aktorów, choć nie wszyscy czuli się w podziemiach Wieliczki jednakowo dobrze. Prawdziwą kreację stworzył Jacek Poniedziałek jako Horacy (sam grający Hamleta
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego