S. Eliota (Londyn 1978). W Czterech kwartetach osiągnął Niemojowski bardzo trudną rzecz dla tłumacza: konsekwencję w zestawie odpowiedników językowych, łączących owe poematy-medytacje, szczególnie w tych abstrakcjach, które Eliot przetwarzał na poezję, a które w polszczyźnie jakże często zawodzą.<br> Żegnając zmarłego poetę, chcę wyrazić szacunek dla jego pracy i twórczej uczciwości. Kończę cytatem z kwartetu Burnt Norton w jego przekładzie: ukazuje siłę odziedziczonej mowy u człowieka, który spędził czterdzieści lat poza ojczyzną.<br><br><page nr=173><br><br> Zejdź głębiej, zestąp sam W świat samotności wieczystej, W świat nie świat, ale w coś, co nie jest światem, W ciemność wewnętrzną, w wyzucie i W strącenie w nędzę