Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Głos Koszaliński
Nr: 04.20
Miejsce wydania: Koszalin
Rok wydania: 2002
Rok powstania: 2003
pozostawiono tylko gołe ściany. Każdemu z pracowników proponowano przeniesienie do Bydgoszczy. Większość pracowników cywilnych wyjechała wraz z wojskiem. Wiem to wszystko, bowiem pracowałem tam jako tokarz metalowy. Mnie także proponowano wyjazd, ale ja byłem już żonaty i dlatego pozostałem w Koszalinie.
Jak z tego wynika, także i wojsko miało swój udział w "rozszabrowaniu" miasta Koszalina.
Czytelnik z Koszalina
(nazwisko i adres
do wiadomości redakcji)
Czytelnik z Koszalina

Słupskie tropy "Tygrysa"
Kiedy w dzisiejszy sobotni wieczór w TVP będziemy oglądali pierwszą w kraju walkę o tytuł pięściarskiego zawodowego mistrza świata ­ warto pamięcią wrócić do lat osiemdziesiątych w Słupsku. Właśnie wtedy pojawił się
pozostawiono tylko gołe ściany. Każdemu z pracowników proponowano przeniesienie do Bydgoszczy. Większość pracowników cywilnych wyjechała wraz z wojskiem. Wiem to wszystko, bowiem pracowałem tam jako tokarz metalowy. Mnie także proponowano wyjazd, ale ja byłem już żonaty i dlatego pozostałem w Koszalinie. <br>Jak z tego wynika, także i wojsko miało swój udział w "rozszabrowaniu" miasta Koszalina. <br>Czytelnik z Koszalina <br>(nazwisko i adres <br>do wiadomości redakcji) <br>&lt;au&gt;Czytelnik z Koszalina&lt;/&gt;&lt;/&gt; <br><br>&lt;div type="art" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;Słupskie tropy "Tygrysa" &lt;/&gt;<br>Kiedy w dzisiejszy sobotni wieczór w TVP będziemy oglądali pierwszą w kraju walkę o tytuł pięściarskiego zawodowego mistrza świata ­ warto pamięcią wrócić do lat osiemdziesiątych w Słupsku. Właśnie wtedy pojawił się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego