one jednak - prócz mandatu swoich ugrupowań - zyskać akceptację szefów resortów oraz premiera, odpowiedzialnego za cały skład egzekutywy. Negocjacje na temat kroju tego garnituru będą zapewne nie mniej gorące niż w sprawie kształtu zaprzysiężonego gabinetu. Mogą też w jeszcze większym stopniu poróżnić działaczy AWS, której przyjdzie wyłonić - z kilkunastu ugrupowań nie ukontentowanych nadal posadami rządowymi - zaledwie sześciu "drugich ministrów". Nieuchronne w tej sytuacji zatargi mogą osłabić prestiż Krzaklewskiego, jeśli nie zdoła im zapobiec. Natomiast drugi rząd unijnych ministrów może swą liczebnością i zgraniem znacznie wzmocnić pozycję Unii Wolności oraz jej lidera w gabinecie Buzka, choć to do niego - także dzięki zapisom nowej