Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 27/2610
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1995
wspierały rządy. Tymczasem? Popatrzmy na własne podwórko: w Polsce jest tylko jeden (w Sosnowcu) Instytut Medycyny Środowiskowej. Na dodatek do dziś nie wypracowano - ani w zakładach służby zdrowia, ani w sanepidach - zasad opieki nad ludźmi zagrożonymi.
"Podczas gdy toksykolodzy krajów wysoko rozwiniętych uwagę kierują bardziej ku środowisku, my... Nie, nie ukrywajmy! Nas dodatkowo gnębią samozatrucia i narkomania wzrastające wręcz lawinowo" - prof. Pach, specjalista krajowy w zakresie toksykologii, uważa za niezbędne podzielenie się na koniec również i tą refleksją.
Teresa Bętkowska

GDYBY NOE BYŁ ZOOTECHNIKIEM
Gdyby współczesny Noe miał zabrać do arki po parze zwierząt, by je zachować dla przyszłości, wszystko byłoby
wspierały rządy. Tymczasem? Popatrzmy na własne podwórko: w Polsce jest tylko jeden (w Sosnowcu) Instytut Medycyny Środowiskowej. Na dodatek do dziś nie wypracowano - ani w zakładach służby zdrowia, ani w sanepidach - zasad opieki nad ludźmi zagrożonymi. <br>"Podczas gdy toksykolodzy krajów wysoko rozwiniętych uwagę kierują bardziej ku środowisku, my... Nie, nie ukrywajmy! Nas dodatkowo gnębią samozatrucia i narkomania wzrastające wręcz lawinowo" - prof. Pach, specjalista krajowy w zakresie toksykologii, uważa za niezbędne podzielenie się na koniec również i tą refleksją.<br>&lt;au&gt; Teresa Bętkowska&lt;/&gt;&lt;/&gt; <br><br>&lt;div type="art" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;GDYBY NOE BYŁ ZOOTECHNIKIEM&lt;/&gt; <br>Gdyby współczesny Noe miał zabrać do arki po parze zwierząt, by je zachować dla przyszłości, wszystko byłoby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego