Typ tekstu: Książka
Autor: Czapski Józef
Tytuł: Patrząc
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1956-1958
Rosji reprezentował Gierasimow, a u nas J. Krajewski, przy tym Porębski, do pewnego tylko stopnia Bogucki, ale już najkonsekwentniej chyba Starzyński krytycznie podbudowywali.
Trzecia grupa w topografii sztuki współczesnej Boguckiego to koloryści spod znaku kapistów, od Cybisa, Rudzkiej-Cybisowej, Rzepińskiego, aż po Taranczewskiego. Bogucki wyznaje w tym numerze, że "atmosfera uległa pewnemu rozrzedzeniu dopiero pod koniec 1954 roku, gdy bankructwo socjalistycznego akademizmu stało się zbyt jawne, a żywy rozwój sztuki Ťpodziemnejť zbyt żenujący dla odpowiedzialnych za ten stan działaczy" (moje podkreślenia).
W ostatnim numerze "Przeglądu Artystycznego" artykuły nie tylko mają inny akcent, ale mówią rzeczy całkowicie zaprzeczające treści artykułów dawnych. Znajdujemy
Rosji reprezentował Gierasimow, a u nas J. Krajewski, przy tym Porębski, do pewnego tylko stopnia Bogucki, ale już najkonsekwentniej chyba Starzyński krytycznie podbudowywali.<br>Trzecia grupa w topografii sztuki współczesnej Boguckiego to koloryści spod znaku kapistów, od Cybisa, Rudzkiej-Cybisowej, Rzepińskiego, aż po Taranczewskiego. Bogucki wyznaje w tym numerze, że "atmosfera uległa pewnemu rozrzedzeniu dopiero pod koniec 1954 roku, gdy bankructwo socjalistycznego akademizmu stało się zbyt jawne, a żywy rozwój sztuki Ťpodziemnejť zbyt żenujący dla odpowiedzialnych za ten stan działaczy" (moje podkreślenia).<br>W ostatnim numerze "Przeglądu Artystycznego" artykuły nie tylko mają inny akcent, ale mówią rzeczy całkowicie zaprzeczające treści artykułów dawnych. Znajdujemy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego