Typ tekstu: Książka
Autor: Kwiatkowski Tadeusz
Tytuł: Panopticum
Rok: 1995
nigdy posądzonym o wrogie uczucie do Rosji. Jego eseje krytyczne z tych lat dzisiaj już śmieszą swoją prostacką propagandą i uproszczeniami godnymi czeladnika szewskiego. A kiedy wywęszył, że w górnych warstwach partii zaczyna się coś psuć, że pojawiają się pierwsze ruchy reformatorskie, pozwolił sobie na Poemat dla dorosłych, który jakby uprzedzał październik 1956 roku. Kazimierz nie brał udziału w toczącym się życiu politycznym, niechętnie chodził na zebrania POP i dość sceptycznie wyrażał się o kolegach zaangażowanych po uszy w różne koterie skupiające się wokół aktualnych postaci politycznych.
Jedni kręcili się koło towarzysza G., inni optowali za towarzyszem B.
Stąd ta wierność
nigdy posądzonym o wrogie uczucie do Rosji. Jego eseje krytyczne z tych lat dzisiaj już śmieszą swoją prostacką propagandą i uproszczeniami godnymi czeladnika szewskiego. A kiedy wywęszył, że w górnych warstwach partii zaczyna się coś psuć, że pojawiają się pierwsze ruchy reformatorskie, pozwolił sobie na Poemat dla dorosłych, który jakby uprzedzał październik 1956 roku. Kazimierz nie brał udziału w toczącym się życiu politycznym, niechętnie chodził na zebrania POP i dość sceptycznie wyrażał się o kolegach zaangażowanych po uszy w różne koterie skupiające się wokół aktualnych postaci politycznych.<br>Jedni kręcili się koło towarzysza G., inni optowali za towarzyszem B.<br>Stąd ta wierność
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego