Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
doktora Condoma, nadwornego lekarza króla Karola II Angielskiego. Rzeczony doktor w XVII wieku w zaciszu swojego laboratorium konstruował kondomy z jelit owczych, spryskanych dla ładnego zapachu, zależnym od gustów przyszłego właściciela, pachnidłem. Ale, choć doktor ów został unieśmiertelniony, użyczając swojego nazwiska wyrobom z jelit, to w próbach konstrukcji środka kontroli urodzin nie był pionierem, bo już sto lat przed panowaniem Karola II pewien Włoch, nazwiskiem Fallopius, zrobił prezerwatywę z płótna. Reklamował swój wynalazek jako skuteczny środek przeciwko chorobom wenerycznym, bo, jak twierdził, żaden z przebadanych przez niego tysiąca stu mężczyzn wiadomą chorobą się nie zaraził. Dodatkowym atutem płóciennej prezerwatywy miała być
doktora Condoma, nadwornego lekarza króla Karola II Angielskiego. Rzeczony doktor w XVII wieku w zaciszu swojego laboratorium konstruował kondomy z jelit owczych, spryskanych dla ładnego zapachu, zależnym od gustów przyszłego właściciela, pachnidłem. Ale, choć doktor ów został unieśmiertelniony, użyczając swojego nazwiska wyrobom z jelit, to w próbach konstrukcji środka kontroli urodzin nie był pionierem, bo już sto lat przed panowaniem Karola II pewien Włoch, nazwiskiem Fallopius, zrobił prezerwatywę z płótna. Reklamował swój wynalazek jako skuteczny środek przeciwko chorobom wenerycznym, bo, jak twierdził, żaden z przebadanych przez niego tysiąca stu mężczyzn wiadomą chorobą się nie zaraził. Dodatkowym atutem płóciennej prezerwatywy miała być
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego