się ona przez mózg, gdy pracuje napięty, w stresie, w gotowości, uczepiony jak rzep komputera, maszyny takiej czy owakiej, biurka, stołu, pulpitu, klawiatury. Przywykło się sądzić, że pracoholicy to ludzie o prestiżowych zawodach - prawnicy, lekarze, naukowcy. Ale Lubomira Szawdyn, psychoterapeutka, opowiada o operatorze wózka widłowego, który doznawał prawie orgazmu, kiedy uruchamiał swą <orig>adrenalinodajną</> maszynę, a pracując tracił poczucie czasu, tak się rozkoszował swoim <orig>widłowaniem</>.<br><br>Inni w tym celu łażą po niebezpiecznych górach albo uprawiają sporty ekstremalne. Pracoholik zwyczajnie - pracuje.<br><br><tit>Ufa tylko sobie</><br><br>Pracoholik nie musi pracować od rana do wieczora, żeby nim być. Może być obecny w miejscu pracy osiem obowiązkowych