Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zdrowiu, o malowaniu, o interesach, o sprawach codziennych
Rok powstania: 1998
Tytuł: Rozmowa o zdrowiu, o malowaniu, o interesach, o sprawach codziennych
Rok powstania: 1998
ja chodzę do dwóch osób, ten Jacek to, wiesz, namiesza z błotem i potrafi powiedzieć, że jakby ktoś wyrzygał, tak namalowałam, a ta z kolei zachwyca się, wiesz, zachwyca się, jaki to talent jestem, ale jak złoty środek sobie z tego wybiorę, to mi wychodzi, tak że jestem w miarę usatysfakcjonowana. I ja jestem bardzo zadowolona, jak będziesz miała, wiesz, jak będziesz, wiesz, jak będziesz się czuła na siłach chodzić...
- Nie, ja nie, nie, nie, ja nie mam takiej potrzeby, wiesz.
- No, to jest bardzo dobre, bo to jest dobre nie tylko, że się człowiek tak jeszcze uczy, no...
- Ale, ja
- Nie, ja nie, nie, nie, ja nie mam takiej potrzeby, wiesz.
- No, to jest bardzo dobre, bo to jest dobre nie tylko, że się człowiek tak jeszcze uczy, no...
- Ale, ja
ja chodzę do dwóch osób, ten Jacek to, wiesz, namiesza z błotem i potrafi powiedzieć, że jakby ktoś wyrzygał, <vocal desc="laugh"> tak namalowałam, a ta z kolei zachwyca się, wiesz, zachwyca się, jaki to talent jestem, ale jak złoty środek sobie z tego wybiorę, to mi wychodzi, tak że jestem w miarę usatysfakcjonowana. I ja jestem bardzo zadowolona, jak będziesz miała, wiesz, jak będziesz, wiesz, jak będziesz się czuła na siłach chodzić...</><br><who4>- Nie, ja nie, nie, nie, ja nie mam takiej potrzeby, wiesz.</><br><who3>- No, to jest bardzo dobre, bo to jest dobre nie tylko, że się człowiek tak jeszcze uczy, no...</><br><who4>- Ale, ja
