Typ tekstu: Książka
Autor: Bratny Roman
Tytuł: Kolumbowie - rocznik 20
Rok wydania: 1984
Rok powstania: 1957
na Wolę, zaczęło zmierzchać. Fuki przywitał go życzliwie.
- Był tu jakiś twój kolega. Taki szczupły, brunet. Szukał cię bardzo zdenerwowany.
- Kolumb? - zapytał Jerzy i nagle olśniło go przypomnienie: "Kolumb był tu na jednym z zebrań zespołów ŤPrawdy i Naroduť i ŤDrogiť. Zna i ten adres."
- Kolumb - powtórzył już twierdząco i uścisnął dłoń profesora, cofając się od progu.
"Znają i ten lokal. Śmierć, po której trudno zapłakać, taka śmierć, taka śmierć" - bełkotały myśli.
Oszołomiło go wspomnienie staruszki na "skrzynce".
- Przecież znają, wszyscy znają - powtórzył zrezygnowany.
Biegiem umykał do tramwajowego przystanku. Wróci na Mokotów. Będzie bliżej Aliny...
"Był i tu" - stwierdził w mieszkaniu
na Wolę, zaczęło zmierzchać. Fuki przywitał go życzliwie.<br>- Był tu jakiś twój kolega. Taki szczupły, brunet. Szukał cię bardzo zdenerwowany.<br>- Kolumb? - zapytał Jerzy i nagle olśniło go przypomnienie: "Kolumb był tu na jednym z zebrań zespołów ŤPrawdy i Naroduť i ŤDrogiť. Zna i ten adres."<br>- Kolumb - powtórzył już twierdząco i uścisnął dłoń profesora, cofając się od progu.<br>"Znają i ten lokal. Śmierć, po której trudno zapłakać, taka śmierć, taka śmierć" - bełkotały myśli.<br>Oszołomiło go wspomnienie staruszki na "skrzynce".<br>- Przecież znają, wszyscy znają - powtórzył zrezygnowany.<br> Biegiem umykał do tramwajowego przystanku. Wróci na Mokotów. Będzie bliżej Aliny...<br>"Był i tu" - stwierdził w mieszkaniu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego