Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
zabiłby się, gdybyś kiedykolwiek go opuściła.

MIŁOŚĆ własna:
Nie spotkałaś jeszcze jego przyjaciół, ale masz wrażenie, że nie polubilibyście się.
Uparcie twierdzi, że seks oralny nie ma nic wspólnego z prawdziwą zdradą.
Nie interesuje go twoja bielizna ani przed, ani w trakcie, ani tym bardziej po.
Mówi, że nie może usnąć (dusi się), kiedy leżysz zbyt blisko.
Kąpać się w tej samej wodzie? Zwariowałaś?
Nie powie swojej mamie, że jesteście razem, bo to mogłoby ją przygnębić.
Mówisz mu, że go kochasz, a on odpowiada: "Ja też".


Cosmofacet
Droga redakcjo! Tomek jest lekiem na wszystko! Zaraża uśmiechem i poraża błękitnymi oczami. Jest
zabiłby się, gdybyś kiedykolwiek go opuściła.<br><br>MIŁOŚĆ własna: <br>Nie spotkałaś jeszcze jego przyjaciół, ale masz wrażenie, że nie polubilibyście się.<br>Uparcie twierdzi, że seks oralny nie ma nic wspólnego z prawdziwą zdradą.<br>Nie interesuje go twoja bielizna ani przed, ani w trakcie, ani tym bardziej po.<br>Mówi, że nie może usnąć (dusi się), kiedy leżysz zbyt blisko. <br>Kąpać się w tej samej wodzie? Zwariowałaś?<br>Nie powie swojej mamie, że jesteście razem, bo to mogłoby ją przygnębić.<br>Mówisz mu, że go kochasz, a on odpowiada: "Ja też".&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="art"&gt;&lt;tit&gt;Cosmofacet&lt;/&gt;<br>Droga redakcjo! Tomek jest lekiem na wszystko! Zaraża uśmiechem i poraża błękitnymi oczami. Jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego