Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
życia. Taki osobnik żyje w kręgu cudzych doświadczeń, przynajmniej doświadczeń istotnych, bo jakieś własne, miałkie ma; wybiera co mu w danej chwili odpowiada, kreuje jakiś pogląd czy postawę. Nieautentyczność wielu inteligentów zjednywała im zawsze wrogów w innych klasach czy warstwach, nienawidzono ich także za obsługiwanie (z powodzeniem) różnych formacji i ustrojów. - Ale wróćmy do naszego pisarza - rzekł docent - znamy go przecież i wiemy, że ma naturę własną, a nie tylko zapożyczoną; otóż nigdy nie wystawia nosa za miasto, asfalty, bloki - a i tu wybiera tereny pozbawione wątłej nawet roślinności, nie kusi go wieś, las, czyste wody, przyroda jest dlań pojęciem abstrakcyjnym
życia. Taki osobnik żyje w kręgu cudzych doświadczeń, przynajmniej doświadczeń istotnych, bo jakieś własne, miałkie ma; wybiera co mu w danej chwili odpowiada, kreuje jakiś pogląd czy postawę. Nieautentyczność wielu inteligentów zjednywała im zawsze wrogów w innych klasach czy warstwach, nienawidzono ich także za obsługiwanie (z powodzeniem) różnych formacji i ustrojów. - Ale wróćmy do naszego pisarza - rzekł docent - znamy go przecież i wiemy, że ma naturę własną, a nie tylko zapożyczoną; otóż nigdy nie wystawia nosa za miasto, asfalty, bloki - a i tu wybiera tereny pozbawione wątłej nawet roślinności, nie kusi go wieś, las, czyste wody, przyroda jest dlań pojęciem abstrakcyjnym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego