Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
do finansów publicznych, czego polityczni konkurenci nie omieszkają propagandowo wykorzystać przeciw niej w przyspieszonej kampanii wyborczej. Jarosław Kaczyński szantażuje natomiast Platformę, że jeśli nie odrzuci planu Hausnera i nie przyłączy się do pospolitego ruszenia całej opozycji, mogącego obalić obecny rząd, to zhańbi się kolaboracją z postkomuną, utrwalaniem patologicznych układów oraz utożsamieniem z "władzą partii mercedesów i cygar", co będzie oznaczać pozbawienie się szans na powyborczą koalicję z PiS.
Politykom PO, znajdującym się w tej trudnej i nieprzyjemnej sytuacji podwójnej presji, należy podpowiedzieć dawną radę Antoniego Słonimskiego: jeśli nie wiesz jak postąpić, to zachowaj się przyzwoicie. Akurat potencjalni wyborcy PO będą umieli
do finansów publicznych, czego polityczni konkurenci nie omieszkają propagandowo wykorzystać przeciw niej w przyspieszonej kampanii wyborczej. Jarosław Kaczyński szantażuje natomiast Platformę, że jeśli nie odrzuci planu Hausnera i nie przyłączy się do pospolitego ruszenia całej opozycji, mogącego obalić obecny rząd, to zhańbi się kolaboracją z postkomuną, utrwalaniem patologicznych układów oraz utożsamieniem z &lt;q&gt;"władzą partii mercedesów i cygar"&lt;/&gt;, co będzie oznaczać pozbawienie się szans na powyborczą koalicję z PiS.<br>Politykom PO, znajdującym się w tej trudnej i nieprzyjemnej sytuacji podwójnej presji, należy podpowiedzieć dawną radę Antoniego Słonimskiego: &lt;q&gt;jeśli nie wiesz jak postąpić, to zachowaj się przyzwoicie&lt;/&gt;. Akurat potencjalni wyborcy PO będą umieli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego