światłość. Będzie ona przekazana wszystkim najważniejszym na planecie skupiskom ludzkim. Tą samą światłość, z której powstały światy. Tą, o której mówiły święte księgi. Z której wyłoniło się słowo. <br>Światłość, jako pierwotną energię. Światłość, jako dawcę życia. Światłość przynoszącą oświecenie i prawdziwą duchową wolność. Światłość, jako panaceum na wszystkie bolączki i utrapienia współczesności, a ta przyznacie chyba sami, nie jest przecież od nich wolna. <br>Jednakże teraz, w chwili kiedy połączymy się, dzięki światłości, w harmonii ze wszystkimi żywymi, czującymi istotami, na ziemi zapanuje istny raj. Ziszczą się odwieczne pragnienia ludzkości, ziszczą się obietnice wszystkich proroków. To koniec, a zarazem początek! Początek czegoś