Mińsku - świątyniach (gdyby to było przed styczniem 1863 roku, ich głos odezwałby się w dziewiętnastu kościołach, ale po klęsce powstania carskie władze zamknęły bramy szesnastu przybytków). Teraz z wież tylko tych trzech, dźwięk ich był tak potężny, głosząc, że "kraj cały składa do grobu zwłoki wielkiej pisarki polskiej", że wielce utrudniał wygłaszanie i wysłuchiwanie żałobnych mów nad grobem zasłużonego obywatela Mińska - Zygmunta Święcickiego.<br><br> Nazajutrz, gdy wielka pisarka polska spoczywała już na cmentarzu w Grodnie, to w Mińsku, w tym samym kościele, na tym samym katafalku, na którym leżał wczoraj dawny kochanek, ustawiono trumnę Orzeszkowej (symboliczną!). Wokół panował mrok, bo wszystkie okna