jest nienaruszalne, zaś wszelkie prace budowlane są profanacją..." <br><br>&lt;tit&gt;Nie godzi się!&lt;/&gt; <br><br>Z żarliwą obroną terenu byłego kirkutu wystąpił radny Stanisław Borzyszkowski. Wcześniej szperał po różnych źródłach historii Bytowa. Dotarł do planu miasta z 1913 roku. Oznaczono na nim cmentarz żydowski przy ówczesnej Lazaretstrasse. Radny złożył wizytę konserwatorowi zabytków i ostatecznie utwierdził się w przekonaniu, że budować przy Derdowskiego się nie godzi. ­ Dajmy przykład młodemu pokoleniu. Niech młodzież nie mówi, że przyszło jej uczyć się na cmentarzu ­ przekonywał Borzyszkowski. <br>­ W tym miejscu istotnie był cmentarz. Zniszczyli go przed wojną hitlerowcy, nie zostawili śladu po miejscach pochówku i ogrodzeniu. W latach 60. władze powiatu