bo my jesteśmy tu właśnie po to, żeby się tobą martwić.<br><br>Irena wykorzystuje atmosferę "informacji zwrotnych" i mówi do Katarzyny:<br><br>Denerwujesz mnie czasami tym, że jak ty coś widzisz, to tak ma być, chociaż ja widzę, że nie masz racji.<br><br>Marlena staje w obronie Katarzyny, zwracając się do niej:<br><br>Twoje uwagi odbieram jako ściąganie na ziemię, jesteś odpowiedzialna za grupę i jestem ci za to wdzięczna.<br><br>Iza proponuje, aby każdy każdemu powiedział o swoich uczuciach. Uzyskując akceptację grupy, Katarzyna organizuje regularne informacje zwrotne. Uczestnicy starają się mówić o tym, "co w tobie lubię, a czego nie, co mnie drażni". Cała sekwencja