i sukces w dużych ilościach. I tu dochodzimy do naprawdę fascynującego zjawiska: są ludzie, którym nie wybaczy się jednego potknięcia, nie zapomni jednego zdania wypowiedzianego bez namysłu, jednego fałszywego kroku. I są inni ludzie, którym się wszystko wybacza, z góry, nie pytając nawet, dlaczego tak robili. Tych ostatnich nazwijmy umownie uwodzicielami. Osoby zdolne, przedsiębiorcze i posiadające tę właśnie wartość dodatkową wysoko zachodzą w życiu. Weźmy za przykład Sir Anthony Blunta, Philipa Johnsona. Polskiej listy, jako zbyt ogólnie znanej, nie warto w tym miejscu przytaczać.<br> Można się oczywiście zastanawiać, co młodego Johnsona tak pchało do faszyzmu czy nazizmu. Ludzie o silnie rozwiniętym