Typ tekstu: Książka
Autor: Płoński Janusz, Rybiński Maciej
Tytuł: Góralskie tango
Rok: 1978
działy się jakieś dziwne i tajemnicze rzeczy. Załoga szóstki go nie widziała, siódemce pomachał kapeluszem z pobocza, ósemka znów go nie zauważyła.
Kiedy załoga numer osiem zameldowała się na mecie, rozpoczęto akcję "Góral". Jednocześnie wyruszyli na trasę -ze startu dwaj milicjanci na motocyklach, a z mety komandor z kapitanem w volvo i zgnębiony plutonowy, który wziął jeszcze do przyczepy jednego z sędziów jechali tak powoli, pilnie rozglądając się wokół. Spotkali się mniej więcej w połowie drogi. Nikt nie zauważył nie tylko górala, ale nawet żywej duszy. Wokół nie było żadnego osiedla, tylko lasy i małe, ostańcowe skałki.
- Co robić? - zastanawiał się
działy się jakieś dziwne i tajemnicze rzeczy. Załoga szóstki go nie widziała, siódemce pomachał kapeluszem z pobocza, ósemka znów go nie zauważyła.<br>Kiedy załoga numer osiem zameldowała się na mecie, rozpoczęto akcję "Góral". Jednocześnie wyruszyli na trasę -ze startu dwaj milicjanci na motocyklach, a z mety komandor z kapitanem w volvo i zgnębiony plutonowy, który wziął jeszcze do przyczepy jednego z sędziów jechali tak powoli, pilnie rozglądając się wokół. Spotkali się mniej więcej w połowie drogi. Nikt nie zauważył nie tylko górala, ale nawet żywej duszy. Wokół nie było żadnego osiedla, tylko lasy i małe, ostańcowe skałki.<br>- Co robić? - zastanawiał się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego