Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.12 (36)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
strażników granicznych i 30 pracowników izby celnej natychmiast zablokowało dwie alejki bazaru od strony ul. Zamoyskiego. Każdy, kto przechodził tamtędy, był legitymowany. Wszystko oczywiście po to, żeby sprawdzić, czy przypadkiem nie przebywa w naszym kraju nielegalnie. Zatrzymano ponad 100 osób - głównie Bułgarów, ale także Ormian, Wietnamczyków i Chińczyków. Długo już w Polsce nie zabawią - czeka na nich samolot i w piątek zostaną deportowani. Zarekwirowano również mnóstwo towarów - głównie odzieży, butów, ale także pirackich płyt CD. - Jest tego tak dużo, że będziemy potrzebowali kilku TIR-ów, żeby wszystko przewieźć do naszych magazynów. Przeliczenie towaru może nam zająć nawet dwa tygodnie. Według wstępnych szacunków
strażników granicznych i 30 pracowników izby celnej natychmiast zablokowało dwie alejki bazaru od strony ul. Zamoyskiego. Każdy, kto przechodził tamtędy, był legitymowany. Wszystko oczywiście po to, żeby sprawdzić, czy przypadkiem nie przebywa w naszym kraju nielegalnie. Zatrzymano ponad 100 osób - głównie Bułgarów, ale także Ormian, Wietnamczyków i Chińczyków. Długo już w Polsce nie zabawią - czeka na nich samolot i w piątek zostaną deportowani. Zarekwirowano również mnóstwo towarów - głównie odzieży, butów, ale także pirackich płyt CD. <q>- Jest tego tak dużo, że będziemy potrzebowali kilku TIR-ów, żeby wszystko przewieźć do naszych magazynów. Przeliczenie towaru może nam zająć nawet dwa tygodnie. Według wstępnych szacunków
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego