Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Wszystko czerwone
Rok wydania: 2001
Rok powstania: 1974
że ona wróci wcześniej - powiedziałam trochę niepewnie. - I w czym ten Kazio to zjadł? W czym to było? Coś mi tu nie gra.
- Może spotkali go po drodze, wracając? - powiedziała Zosia, równie niepewnie.
- I częstowali się nawzajem trucizną? - spytała Alicja zjadliwie. - I tylko Kazio to zjadł, a Elżbieta nie? I w dodatku żadnego spotkania nie pamięta?
Elżbieta nie wtrącała się, wykazując najdoskonalszą obojętność w kwestii ewentualnego zamachu na nią. Pan Muldgaard stanowczo przerwał nasze rozważania.
- Ja proszę opowieści rzeczy koleją - rzekł. - Pierwotnie było, kogo zewłoka pani życzy sobie?
Po bardzo długiej chwili, w czasie której wydawało się, że osiągnięcie jakiegokolwiek porozumienia w
że ona wróci wcześniej - powiedziałam trochę niepewnie. - I w czym ten Kazio to zjadł? W czym to było? Coś mi tu nie gra.<br>- Może spotkali go po drodze, wracając? - powiedziała Zosia, równie niepewnie.<br>- I częstowali się nawzajem trucizną? - spytała Alicja zjadliwie. - I tylko Kazio to zjadł, a Elżbieta nie? I w dodatku żadnego spotkania nie pamięta?<br>Elżbieta nie wtrącała się, wykazując najdoskonalszą obojętność w kwestii ewentualnego zamachu na nią. Pan Muldgaard stanowczo przerwał nasze rozważania.<br>- Ja proszę opowieści rzeczy koleją - rzekł. - Pierwotnie było, kogo zewłoka pani życzy sobie?<br>Po bardzo długiej chwili, w czasie której wydawało się, że osiągnięcie jakiegokolwiek porozumienia w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego