Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 08.27
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
za takie pieniądze nie chce im się oddawać grzybów do skupu. To, co znajdą, wolą sprzedać przy drodze.
- Stoję tu od dwóch godzin i jeszcze nic nie sprzedałam - mówi Teresa Czerniawska z Sudołu. - Za kurkę chcę około 10 zł. Za inne? Zależy, ile da się wytargować, ale ceny wahają się w granicach 8-10 zł. Nawet jeśli nie sprzedam, nie oddam do skupu. Wolę dać rodzinie albo sama coś z nich zrobić.
Z kolei Urszula Rosolska sprzedaje przy drodze od kilku lat. - Ceny teraz są znacznie niższe, grzybów też nie za wiele - mówi. - Bardziej opłaca się handlować jagodami.
- Wiemy, że przy drodze
za takie pieniądze nie chce im się oddawać grzybów do skupu. To, co znajdą, wolą sprzedać przy drodze. <br>- Stoję tu od dwóch godzin i jeszcze nic nie sprzedałam - mówi Teresa Czerniawska z Sudołu. - Za kurkę chcę około 10 zł. Za inne? Zależy, ile da się wytargować, ale ceny wahają się w granicach 8-10 zł. Nawet jeśli nie sprzedam, nie oddam do skupu. Wolę dać rodzinie albo sama coś z nich zrobić. <br>Z kolei Urszula Rosolska sprzedaje przy drodze od kilku lat. - Ceny teraz są znacznie niższe, grzybów też nie za wiele - mówi. - Bardziej opłaca się handlować jagodami. <br>- Wiemy, że przy drodze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego