Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
i rozsądny - mówi Gwiazda. - Ale też uparty, trudno się z nim współpracowało.

Lityński mówi dosadniej: - On ma paskudny charakter. Po założeniu WZZ brat Wyszkowskiego został aresztowany i w mieszkaniu Krzysztofa rozpoczęto głodówkę. Lityński przyjechał z Warszawy, aby ich wesprzeć. - W tym niedużym mieszkaniu Krzysztof kręcił się wśród paru osób i w kółko szczuł jednych przeciw drugim - wspomina. - On po prostu nie lubi ludzi. Mówienie o nich dobrze przychodzi mu z trudem. W podobny ton uderzał Lech Wałęsa, gdy w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" narzekał: "Dziś stawiacie go na piedestał, zapraszając do programu, a co robił wcześniej? W czym pomógł? Bez przerwy rył
i rozsądny - mówi Gwiazda. - Ale też uparty, trudno się z nim współpracowało. <br><br>Lityński mówi dosadniej: - On ma paskudny charakter. Po założeniu WZZ brat Wyszkowskiego został aresztowany i w mieszkaniu Krzysztofa rozpoczęto głodówkę. Lityński przyjechał z Warszawy, aby ich wesprzeć. - W tym niedużym mieszkaniu Krzysztof kręcił się wśród paru osób i w kółko szczuł jednych przeciw drugim - wspomina. - On po prostu nie lubi ludzi. Mówienie o nich dobrze przychodzi mu z trudem. W podobny ton uderzał Lech Wałęsa, gdy w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" narzekał: "Dziś stawiacie go na piedestał, zapraszając do programu, a co robił wcześniej? W czym pomógł? Bez przerwy rył
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego