Typ tekstu: Książka
Autor: Janusz Tazbir
Tytuł: Silva rerum historicarum
Rok: 2002
mon frere. Ale też Kościół katolicki jest jedyną u nas instytucją tak świadomie i niejako ostentacyjnie nawiązującą do przeszłości. I nic w tym dziwnego, ponieważ tylko on zachował u nas ciągłość istnienia. Przetrwał rozbicie dzielnicowe oraz siedemnastowieczne rządy oligarchii magnackiej, stanowiące do pewnego stopnia powtórzenie tamtego okresu. Zachował też ciągłość w latach zaborów.
Tymczasem odrodzone w roku 1918 państwo polskie w niewielkim tylko zakresie nawiązywało do tradycji I Rzeczypospolitej.
Nikomu nie przychodziła do głowy restytucja monarchii, a urzędy starostów lub wojewodów czy nazwa złotego stanowiły raczej terminologiczne aniżeli faktyczne ustępstwa na rzecz dawnych wieków.
Największą bodajże burzę wywoływała sprawa granic z roku
mon frere. Ale też Kościół katolicki jest jedyną u nas instytucją tak świadomie i niejako ostentacyjnie nawiązującą do przeszłości. I nic w tym dziwnego, ponieważ tylko on zachował u nas ciągłość istnienia. Przetrwał rozbicie dzielnicowe oraz siedemnastowieczne rządy oligarchii magnackiej, stanowiące do pewnego stopnia powtórzenie tamtego okresu. Zachował też ciągłość w latach zaborów.<br>Tymczasem odrodzone w roku 1918 państwo polskie w niewielkim tylko zakresie nawiązywało do tradycji I Rzeczypospolitej.<br>Nikomu nie przychodziła do głowy restytucja monarchii, a urzędy starostów lub wojewodów czy nazwa złotego stanowiły raczej terminologiczne aniżeli faktyczne ustępstwa na rzecz dawnych wieków.<br>Największą bodajże burzę wywoływała sprawa granic z roku
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego