Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 10.28
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Gawriłow miał udziały w firmie Marka Dochnala, którego nazwisko również wymienia się ostatnio w kontekście afery Orlenu.
- Gdyby Gawriłow albo jego żona przyjechali do Polski, powinno to postawić na nogi wszystkie służby specjalne - mówią byli członkowie kierownictwa wywiadu. - Jakakolwiek jego aktywność w Polsce to zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa. Na szczęście w tej chwili ten człowiek nie ma szans na przekroczenie naszej granicy.
Tymczasem byli współpracownicy Rosjanina twierdzą, że Gawriłow bez przeszkód bywa w Warszawie. - Kilka osób go widziało. Na ulicy w Warszawie sam spotkałem jego żonę - mówi były dziennikarz telewizyjny, który kilka lat temu przyjaźnił się z Gawriłowem.
Po cofnięciu zgody na pobyt
Gawriłow&lt;/&gt; miał udziały w firmie &lt;name type="person"&gt;Marka Dochnala&lt;/&gt;, którego nazwisko również wymienia się ostatnio w kontekście afery &lt;name type="org"&gt;Orlenu&lt;/&gt;.<br>- Gdyby &lt;name type="person"&gt;Gawriłow&lt;/&gt; albo jego żona przyjechali do &lt;name type="place"&gt;Polski&lt;/&gt;, powinno to postawić na nogi wszystkie służby specjalne - mówią byli członkowie kierownictwa wywiadu. - Jakakolwiek jego aktywność w &lt;name type="place"&gt;Polsce&lt;/&gt; to zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa. Na szczęście w tej chwili ten człowiek nie ma szans na przekroczenie naszej granicy.<br>Tymczasem byli współpracownicy Rosjanina twierdzą, że &lt;name type="person"&gt;Gawriłow&lt;/&gt; bez przeszkód bywa w &lt;name type="place"&gt;Warszawie&lt;/&gt;. - Kilka osób go widziało. Na ulicy w &lt;name type="place"&gt;Warszawie&lt;/&gt; sam spotkałem jego żonę - mówi były dziennikarz telewizyjny, który kilka lat temu przyjaźnił się z &lt;name type="person"&gt;Gawriłowem&lt;/&gt;.<br>Po cofnięciu zgody na pobyt
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego