Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
był ministrem sprawiedliwości w rządzie Józefa Oleksego. Jednak gdy na początku 1996 następny rząd koalicji SLD - PSL tworzył Włodzimierz Cimoszewicz, dla Jaskierni w nim miejsca nie było. Zdążył bowiem wcześniej wyrobić sobie opinię "czarnej owcy" rządu, a opozycja obarczała go odpowiedzialnością za polityczne ingerencje w śledztwa w sprawie zarzutów, jakie w toku kampanii wyborczej pojawiły się wobec Aleksandra Kwaśniewskiego.
Po wyborach w 2001 roku nowy premier i szef zwycięskiego SLD Leszek Miller znowu dał polityczną szansę Jaskierni, desygnując go na szefa klubu parlamentarnego. Jaskiernia potrafił Millerowi okazać wdzięczność, tak sterując klubem, że stał się on "maszynką do głosowania" pomysłów rządowych. Budziło to
był ministrem sprawiedliwości w rządzie Józefa Oleksego. Jednak gdy na początku 1996 następny rząd koalicji SLD - PSL tworzył Włodzimierz Cimoszewicz, dla Jaskierni w nim miejsca nie było. Zdążył bowiem wcześniej wyrobić sobie opinię &lt;q&gt;"czarnej owcy"&lt;/&gt; rządu, a opozycja obarczała go odpowiedzialnością za polityczne ingerencje w śledztwa w sprawie zarzutów, jakie w toku kampanii wyborczej pojawiły się wobec Aleksandra Kwaśniewskiego.<br>Po wyborach w 2001 roku nowy premier i szef zwycięskiego SLD Leszek Miller znowu dał polityczną szansę Jaskierni, desygnując go na szefa klubu parlamentarnego. Jaskiernia potrafił Millerowi okazać wdzięczność, tak sterując klubem, że stał się on &lt;q&gt;"maszynką do głosowania"&lt;/&gt; pomysłów rządowych. Budziło to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego