historii i mistycznego, że los wezwał całą warstwę zrywając jej zasłonę sprzed oczu i pozwalając jej zajrzeć w głębie, gdzie Parki przędą nić, i której złożył na barki ciężar całego stulecia"&lt;/&gt;. Jung pisał, że wojna zrodziła nowego &lt;orig&gt;"nadmieszczańskiego"&lt;/&gt; człowieka, którego najważniejszymi cechami są heroizm i gotowość do poświęceń.<br><br> &lt;orig&gt;"Młodokonserwatyści"&lt;/&gt; nie wahali się mówić językiem siły, a wojnę i przemoc uznawali za niemożliwe do usunięcia z życia państw i narodów. Moeller van den Bruck nawoływał "młode" narody, aby zbuntowały się przeciw "starym" narodom i groził Francuzom "sycylijskimi nieszporami". Grupa "Czynu", jak pisze w swojej książce Stefan Breuer, &lt;q&gt;"zaklinała miecz i pięść jako