przestał lubić to, co dotąd uwielbiał.<br>Wiadomości o sytuacji wojennej ograniczały się do wzmianek o wielkich bombardowaniach Anglii, gadzinowe gazety oczywiście twierdziły, że Niemcy odnoszą wielkie sukcesy. Gazetek podziemnych Angus wtedy nie widywał, ale oczywiście docierały pogłoski o wielkich stratach Niemców i o tym, że polscy piloci biorą udział w walce i należą do najlepszych. Jednak sytuację oceniano pesymistycznie, zakładając że są to ostatnie przygotowania do inwazji na Anglię, albo też że Anglicy nie wytrzymają tych nalotów i zawrą w końcu pokój. Po dotychczasowych doświadczeniach, mało kto wierzył, że samotna Anglia wytrzyma. A przecież była to ostatnia, wątła nitka nadziei, w