przeciwko Ameryce".<br>Osama był pewny zwycięstwa. W jednym z wywiadów udzielonych na pustyni pod Kandaharem nazwał Amerykę papierowym tygrysem, z którym wojna będzie o wiele łatwiejsza niż z totalitarnym, komunistycznym imperium Rosji. Wiedział, że świat Zachodu nie był gotowy do wojny z przeciwnikiem takim jak on. Nie mógł z nim walczyć, nie wypierając się jednocześnie wszystkiego, co uważał za swoje największe zdobycze i świętości - wolności, indywidualizmu, opłacalności, równości wszystkich wobec prawa oraz zasady, że komu nie dowiedziono winy, nie może być uznany za zbrodniarza i tak traktowany. Wyrzekając się tego wszystkiego, sam skazałby się na klęskę, przyznał do porażki. <br>Wśród żołnierzy