rany, znowu zimno... I tak daleko jeszcze, może byś mnie wziął na ręce...<br>Facet:<br>- Chrochodylek, jesteś menda i wieprz, i już cię nie lubię, i jedno mnie tylko pociesza: jak jutro wytrzeźwieję, to ciebie już nie będzie...<br><br><tit>Refleks</><br><br>Rolnik wjeżdża kombajnem na pole. Jedzie i jedzie, i jedzie, i nagle wali ręką w czoło:<br>- No kurczę, znowu zapomniałem zasiać!<br><br><tit>Noc i dzień</><br><br>Młody człowiek pali trawę w toalecie. Zaciąga się raz - światło gaśnie. Zaciąga się drugi raz - światło się zapala. Po kilku machach słyszy pukanie do drzwi i głos matki:<br>- Co ty tam robisz w tej łazience, synku?!<br>- Myje zęby, mamusiu