Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 33
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
złotówki: mniej pensjonariuszy opieki społecznej biernie czekających na wsparcie.

Wyje jak wilk

Pozaszpitalna opieka psychiatryczna, zapoczątkowana przez entuzjastów, doczekała się pewnych umocowań prawnych w ustawie o ochronie zdrowia psychicznego (1994 r.). Powstało kilkadziesiąt zespołów leczenia środowiskowego, ok. stu oddziałów dziennych w dużych miastach, trochę mieszkań chronionych. Po reformie to się wali, ponieważ kasy chorych stworzyły sztywne limity świadczeń, które drastycznie ograniczają możliwości psychiatrii środowiskowej. Pod znakiem zapytania stanęło tworzenie nowych, małych oddziałów psychiatrycznych w szpitalach ogólnych, oddziałów dziennych i zespołów środowiskowych. Tych ostatnich powinno być, zdaniem psychiatrów, przynajmniej dwa razy więcej, z pełną paletą usług.
Tymczasem np. Mazowiecka Kasa Chorych wstrzymała
złotówki: mniej pensjonariuszy opieki społecznej biernie czekających na wsparcie.<br><br>&lt;tit&gt;Wyje jak wilk&lt;/&gt;<br><br>Pozaszpitalna opieka psychiatryczna, zapoczątkowana przez entuzjastów, doczekała się pewnych &lt;orig&gt;umocowań&lt;/&gt; prawnych w ustawie o ochronie zdrowia psychicznego (1994 r.). Powstało kilkadziesiąt zespołów leczenia środowiskowego, ok. stu oddziałów dziennych w dużych miastach, trochę mieszkań chronionych. Po reformie to się wali, ponieważ kasy chorych stworzyły sztywne limity świadczeń, które drastycznie ograniczają możliwości psychiatrii środowiskowej. Pod znakiem zapytania stanęło tworzenie nowych, małych oddziałów psychiatrycznych w szpitalach ogólnych, oddziałów dziennych i zespołów środowiskowych. Tych ostatnich powinno być, zdaniem psychiatrów, przynajmniej dwa razy więcej, z pełną paletą usług.<br>Tymczasem np. Mazowiecka Kasa Chorych wstrzymała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego