Wołkowski zna większość światowej czołówki <orig>poolowców</> i <orig>snookerzystów</>: <name type="person">Steve'a Davisa</>, <name type="person">Mike'a Masseya</>, <name type="person">Ralfa Souqueta</>, <name type="person">Olivera Ortmanna</> czy <name type="person">Francesco Bustamante</>.<br>- <q>To mili ludzie, wymieniają poglądy i wzajemnie sobie pomagają. Nie ma wśród nich zawiści i niechęci. To dyscyplina nastawiona na widowiskowość, bez typowej rywalizacji</> - mówi Wołkowski.<br><br><tit1>Wariacje na temat kulek</><br>Robi wariacje na temat istniejących zagrań, rozwija zagrania z innych bilardów, modernizuje sztuczki innych zawodników, wymyśla własne. Ma kilka żelaznych zagrań, ale prezentuje je wymiennie i zawsze pokazuje kilka nowych. Stara się grać codziennie, co najmniej godzinę, dwie. Przed dużymi zawodami trenuje więcej.<br>Chce się skupić na zupełnie nowej dyscyplinie - <foreign lang="eng">pool</> bilardzie