Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 26
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Weszli do sklepu tuż przed jego zamknięciem. W środku nie było klientów. Znajdowały się tylko dwie sprzedawczynie. Przestępcy mieli na twarzach kominiarki i nasunięte kaptury. Jeden z nich przyłożył ekspedientce pistolet do głowy i odepchnął ją w stroną ściany. Następnie bandyci wyjęli z kasy fiskalnej 300 zł i błyskawicznie opuścili warzywniak. Uciekali na piechotę.
Sądząc po ich głosie, nie mogli mieć więcej niż 14-16 lat. Nie wiadomo na razie jaką bronią dysponowali. Być może był to tylko straszak. Policja prowadzi intensywne śledztwo w tej sprawie.
BZ



Zuchwały napad

W poniedziałek około godziny 14. dwóch nieznanych sprawców napadło na sklep jubilerski
Weszli do sklepu tuż przed jego zamknięciem. W środku nie było klientów. Znajdowały się tylko dwie sprzedawczynie. Przestępcy mieli na twarzach kominiarki i nasunięte kaptury. Jeden z nich przyłożył ekspedientce pistolet do głowy i odepchnął ją w stroną ściany. Następnie bandyci wyjęli z kasy fiskalnej 300 zł i błyskawicznie opuścili warzywniak. Uciekali na piechotę.<br>Sądząc po ich głosie, nie mogli mieć więcej niż 14-16 lat. Nie wiadomo na razie jaką bronią dysponowali. Być może był to tylko straszak. Policja prowadzi intensywne śledztwo w tej sprawie.<br>&lt;au&gt;BZ&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Zuchwały napad&lt;/tit&gt;<br><br>W poniedziałek około godziny 14. dwóch nieznanych sprawców napadło na sklep jubilerski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego