Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Krajewski
Tytuł: Koniec świata w Breslau
Rok: 2003
z zimna i stali w jakiejś kamienicy nie wiadomo po co? Przecież morderca siedzi w piwnicy Wirtha. A na Antonienstrasse pojadę ze Smolorzem. Wystarczy. Miasto jest bezpieczne".
Z bramy, nad którą widniał szyld "B. Brewing Fahrradschlosserei", wyszła zataczająca się para. Wielki i gruby mężczyzna opierał się całym ciężarem na ramieniu wątłej kobiety. Kiedy przechodzili obok Mocka, kobieta posłała mu wesołe spojrzenie. Jej towarzysz zauważył to. Odepchnął ją od siebie i huknął bełkotliwym głosem:
- Ty kurwo, co się patrzysz na tego kutasa! Miałaś w dupie tyle kutasów, ile jest nitów w moście Cesarskim, i wciąż chcesz nowych?! - zamachnął się, lecz nie trafił
z zimna i stali w jakiejś kamienicy nie wiadomo po co? Przecież morderca siedzi w piwnicy Wirtha. A na Antonienstrasse pojadę ze Smolorzem. Wystarczy. Miasto jest bezpieczne".<br>Z bramy, nad którą widniał szyld "B. Brewing Fahrradschlosserei", wyszła zataczająca się para. Wielki i gruby mężczyzna opierał się całym ciężarem na ramieniu wątłej kobiety. Kiedy przechodzili obok Mocka, kobieta posłała mu wesołe spojrzenie. Jej towarzysz zauważył to. Odepchnął ją od siebie i huknął bełkotliwym głosem:<br>- Ty kurwo, co się patrzysz na tego kutasa! Miałaś w dupie tyle kutasów, ile jest nitów w moście Cesarskim, i wciąż chcesz nowych?! - zamachnął się, lecz nie trafił
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego