Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Horubała
Tytuł: Farciarz
Rok: 2003
odcięty od jakiejkolwiek łączności z Watykanem czy chociażby z księdzem proboszczem, wiedziałby, jakie jest nauczanie Kościoła, bo wystarczałby mu katechizm. Przeczytany w dzieciństwie katechizm - Paweł mówi wolno, jakimś takim mentorskim tonem, za wolno jak dla mnie. - A teraz... Jeśli kolejne wydania katechizmu drastycznie się różnią, to przecież...
Nie wytrzymuję i wcinam się:
- Ale na bezludnej wyspie to jakież dylematy? - pauzuję, nabieram powietrza. - A, wiem, czy Robinson może już to robić z Piętaszkiem, czy musi czekać na następne wydanie katechizmu! - wykrzykuję w głupawej euforii.
Małgosia, znając doskonale moje ekscesy, kładzie mi rękę na udzie. Udaję, że nie rozumiem tego ostrzegawczego znaku, patrzę na
odcięty od jakiejkolwiek łączności z Watykanem czy chociażby z księdzem proboszczem, wiedziałby, jakie jest nauczanie Kościoła, bo wystarczałby mu katechizm. Przeczytany w dzieciństwie katechizm - Paweł mówi wolno, jakimś takim mentorskim tonem, za wolno jak dla mnie. - A teraz... Jeśli kolejne wydania katechizmu drastycznie się różnią, to przecież...<br>Nie wytrzymuję i wcinam się:<br>- Ale na bezludnej wyspie to jakież dylematy? - pauzuję, nabieram powietrza. - A, wiem, czy Robinson może już to robić z Piętaszkiem, czy musi czekać na następne wydanie katechizmu! - wykrzykuję w głupawej euforii.<br>Małgosia, znając doskonale moje ekscesy, kładzie mi rękę na udzie. Udaję, że nie rozumiem tego ostrzegawczego znaku, patrzę na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego