Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
Tadeusz. - Zupełnie jakbym słyszał historię polskiego Robin Hooda.
Jego przyjaciel roześmiał się.
- Niezupełnie. Robin Hood zabierał bogatym, a oddawał biednym. W tym wypadku to biedni utrzymują "Groma", który już od dawna z nikim nie walczy... Myśleliśmy wszyscy, że kapitan ujawni się po dojściu Gomułki do władzy, ale nie, jest nieufny, wegetuje na tych swoich bagnach i wszędzie wietrzy zdradę.
Siedzieli w restauracji "Myśliwska", która miała wystrój odpowiedni do nazwy. Proste stoły i ławy zamiast krzeseł, na ścianach skóry z dzika, z boku na barze bardzo starannie spreparowany bażant, ani jedno piórko w ogonie nie zostało uszkodzone. Tuż naprzeciw Tadeusza wisiał wypchany
Tadeusz. - Zupełnie jakbym słyszał historię polskiego Robin Hooda. <br>Jego przyjaciel roześmiał się. <br>- Niezupełnie. Robin Hood zabierał bogatym, a oddawał biednym. W tym wypadku to biedni utrzymują "Groma", który już od dawna z nikim nie walczy... Myśleliśmy wszyscy, że kapitan ujawni się po dojściu Gomułki do władzy, ale nie, jest nieufny, wegetuje na tych swoich bagnach i wszędzie wietrzy zdradę.<br>Siedzieli w restauracji "Myśliwska", która miała wystrój odpowiedni do nazwy. Proste stoły i ławy zamiast krzeseł, na ścianach skóry z dzika, z boku na barze bardzo starannie spreparowany bażant, ani jedno piórko w ogonie nie zostało uszkodzone. Tuż naprzeciw Tadeusza wisiał wypchany
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego