Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.13
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
ofertę rosyjskiej kompanii RAO JES.
Lider partii Krzysztof Janik ubolewa nad pazernością i łapczywością Pęczaka, który dał się kupić lobbyście za luksusowego mercedesa. Przyznaje, że pojawiały się pogłoski dotyczące działalności Pęczaka, których Sojusz nie sprawdził. - I to był błąd. Zamierzaliśmy go bronić, ale teraz nie wiem, co zrobimy. Sądzę, że wezwiemy Pęczak do zrzeczenia się mandatu parlamentarnego - kończy Janik.
Leszek Miller zaś potwierdza, że Pęczak do pewnego czasu był j bliskim współpracownikiem. Były premier podkreśla jednak, iż Pęczak nie załatwił u niego niczego dla Marka Dochnala. - Nie miał też żadnych podstaw, aby się na mnie powoływać, bo już od pewnego czasu
ofertę rosyjskiej kompanii &lt;name type="org"&gt;RAO JES&lt;/&gt;.<br>Lider partii &lt;name type="person"&gt;Krzysztof Janik&lt;/&gt; ubolewa nad pazernością i łapczywością &lt;name type="person"&gt;Pęczaka&lt;/&gt;, który dał się kupić lobbyście za luksusowego mercedesa. Przyznaje, że pojawiały się pogłoski dotyczące działalności &lt;name type="person"&gt;Pęczaka&lt;/&gt;, których &lt;name type="org"&gt;Sojusz&lt;/&gt; nie sprawdził. - I to był błąd. Zamierzaliśmy go bronić, ale teraz nie wiem, co zrobimy. Sądzę, że wezwiemy &lt;name type="person"&gt;Pęczak&lt;/&gt; do zrzeczenia się mandatu parlamentarnego - kończy &lt;name type="person"&gt;Janik&lt;/&gt;.<br>&lt;name type="person"&gt;Leszek Miller&lt;/&gt; zaś potwierdza, że &lt;name type="person"&gt;Pęczak&lt;/&gt; do pewnego czasu był j bliskim współpracownikiem. Były premier podkreśla jednak, iż &lt;name type="person"&gt;Pęczak&lt;/&gt; nie załatwił u niego niczego dla &lt;name type="person"&gt;Marka Dochnala&lt;/&gt;. - Nie miał też żadnych podstaw, aby się na mnie powoływać, bo już od pewnego czasu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego