Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 11
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
krzesełkowej na Gąsienicowej, a następnie na Przełęcz Liliowe, na którą zawodnicy podchodzili długimi zakosami. Pierwsi zameldowali się na niej Słoweńcy Franciszek Zadnikar i Anton Karnicar po 1 godzinie i 47 minutach od startu. Pojedynczo lub parami dochodzili potem następni. Czekało ich jeszcze podejście na Skrajną i Pośrednią Turnię. Na grani wiał zimny, północny wiatr. Kiedy dotarli do Przełęczy Świnickiej, musieli przygotować narty do zjazdu. Stromym żlebem zaczynał się zjazd do Świnickiego Kotła, a później Doliną Stawów Gąsienicowych aż do dolnej stacji kolejki krzesełkowej, a następnie podejście wzdłuż trasy tej kolejki na Kasprowy Wierch. Ostatnie metry przed górną stacją dały się wszystkim
krzesełkowej na Gąsienicowej, a następnie na Przełęcz Liliowe, na którą zawodnicy podchodzili długimi zakosami. Pierwsi zameldowali się na niej Słoweńcy Franciszek Zadnikar i Anton Karnicar po 1 godzinie i 47 minutach od startu. Pojedynczo lub parami dochodzili potem następni. Czekało ich jeszcze podejście na Skrajną i Pośrednią Turnię. Na grani wiał zimny, północny wiatr. Kiedy dotarli do Przełęczy Świnickiej, musieli przygotować narty do zjazdu. Stromym żlebem zaczynał się zjazd do Świnickiego Kotła, a później Doliną Stawów Gąsienicowych aż do dolnej stacji kolejki krzesełkowej, a następnie podejście wzdłuż trasy tej kolejki na Kasprowy Wierch. Ostatnie metry przed górną stacją dały się wszystkim
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego