Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 7
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
rzeczywiście kawiarnia, świadczy niewielki barek, stoliki, przy których można usiąść. Obrazy, gobeliny, rzeźby, szkło w gablocie dowodzi, że jesteśmy w galerii, ale jakże nietypowej. Gospodarzą tu dwie panie - Danuta Hajnos z córką Katarzyną.
Każdy przedmiot ma tu swoją historię. Drewniany stolik w pobliżu okna liczy prawie 90 lat. - To z wiana tatusia - wyjaśnia młodsza z gospodyń. - A ten wieszak to po prababci Rajskiej - dodaje. Nawet serweta na stoliku jest wiekowa. Przez okno (witraż namalowany przez Katarzynę) przedziera się nieśmiało słońce. Ze ściany vis a vis drzwi spogląda pradziadek Józef Rajski, słynny nowotarski burmistrz, którego imię nosi dziś szkoła podstawowa na Osiedlu
rzeczywiście kawiarnia, świadczy niewielki barek, stoliki, przy których można usiąść. Obrazy, gobeliny, rzeźby, szkło w gablocie dowodzi, że jesteśmy w galerii, ale jakże nietypowej. Gospodarzą tu dwie panie - Danuta Hajnos z córką Katarzyną.<br>Każdy przedmiot ma tu swoją historię. Drewniany stolik w pobliżu okna liczy prawie 90 lat. - To z wiana tatusia - wyjaśnia młodsza z gospodyń. - A ten wieszak to po prababci Rajskiej - dodaje. Nawet serweta na stoliku jest wiekowa. Przez okno (witraż namalowany przez Katarzynę) przedziera się nieśmiało słońce. Ze ściany vis a vis drzwi spogląda pradziadek Józef Rajski, słynny nowotarski burmistrz, którego imię nosi dziś szkoła podstawowa na Osiedlu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego