Typ tekstu: Książka
Autor: Maliński Mieczysław ks.
Tytuł: Zamyślenia
Rok: 1996
Autor: Maliński Mieczysław ks.
Tytuł: Zamyślenia
Rok: 1996
czy stary?
„I ukrzyżowali Go”
Nie będzie Ci nic darowane. Wyda Cię przyjaciel, opuszczą Cię najbliżsi, zaprze się Ciebie ten, na którego najbardziej liczyłeś. Zostaniesz oskarżony, skazany. będziesz wyszydzony, wyśmiany. Na koniec pójdziesz ze swoim krzyżem – popychany, potrącany, wzgardzony. Ale przecież nie do końca. Matka zostanie Ci wierna. Obcy człowiek pomoże Ci nieść krzyż. Weronika otrze Ci twarz. Napotkane kobiety zapłaczą nad Tobą. Setnik wyzna, żeś był prawdziwie Synem Bożym. Do Twojego grobu wybiorą się trzy Marie. Ale Cię nie zastaną – bo zmartwychwstaniesz.
„Oni jednak nie rozumieli”
Dwóch ludzi pracuje: dla jednego nuda, dla drugiego
„I ukrzyżowali Go”
Nie będzie Ci nic darowane. Wyda Cię przyjaciel, opuszczą Cię najbliżsi, zaprze się Ciebie ten, na którego najbardziej liczyłeś. Zostaniesz oskarżony, skazany. będziesz wyszydzony, wyśmiany. Na koniec pójdziesz ze swoim krzyżem – popychany, potrącany, wzgardzony. Ale przecież nie do końca. Matka zostanie Ci wierna. Obcy człowiek pomoże Ci nieść krzyż. Weronika otrze Ci twarz. Napotkane kobiety zapłaczą nad Tobą. Setnik wyzna, żeś był prawdziwie Synem Bożym. Do Twojego grobu wybiorą się trzy Marie. Ale Cię nie zastaną – bo zmartwychwstaniesz.
„Oni jednak nie rozumieli”
Dwóch ludzi pracuje: dla jednego nuda, dla drugiego
czy stary?<br><br><tit>„I ukrzyżowali Go”</><br><br> Nie będzie Ci nic darowane. Wyda Cię przyjaciel, opuszczą Cię najbliżsi, zaprze się Ciebie ten, na którego najbardziej liczyłeś. Zostaniesz oskarżony, skazany. będziesz wyszydzony, wyśmiany. Na koniec pójdziesz ze swoim krzyżem – popychany, potrącany, wzgardzony. Ale przecież nie do końca. Matka zostanie Ci wierna. Obcy człowiek pomoże Ci nieść krzyż. Weronika otrze Ci twarz. Napotkane kobiety zapłaczą nad Tobą. Setnik wyzna, żeś był prawdziwie Synem Bożym. Do Twojego grobu wybiorą się trzy Marie. Ale Cię nie zastaną – bo zmartwychwstaniesz.<br><br><tit>„Oni jednak nie rozumieli”</><br><br> Dwóch ludzi pracuje: dla jednego nuda, dla drugiego
