Typ tekstu: Książka
Autor: Koral Danuta
Tytuł: Wydziedziczeni
Rok: 1997
na podkład pod tynki, albo na pokrycie dachów - dużo trwalsze od słomy. Dzięki temu trzciny nie zarastały jezior, a tworzyły jedynie zielony wał wokół ich brzegów. Przed tymi trzcinowymi żniwami dziecko lubiło wchodzić w szeleszczący, gęsty las i czubkami butów wycinało w jego zbitej masie wąskie ścieżki, krzyżujące się i wijące kręto. Wyobrażało sobie, że jest w labiryncie, albo że przedziera się przez tropikalną puszczę czy baśniowy las, i mogło tak spacerować bez końca, nigdy się nie nudząc.
Inną zimową atrakcją było wycinanie lodu i napełnianie lodowni grubymi, przezroczystymi blokami, które zjeżdżały w dół po pochylni. Wycięty w lodzie wielki prostokąt
na podkład pod tynki, albo na pokrycie dachów - dużo trwalsze od słomy. Dzięki temu trzciny nie zarastały jezior, a tworzyły jedynie zielony wał wokół ich brzegów. Przed tymi trzcinowymi żniwami dziecko lubiło wchodzić w szeleszczący, gęsty las i czubkami butów wycinało w jego zbitej masie wąskie ścieżki, krzyżujące się i wijące kręto. Wyobrażało sobie, że jest w labiryncie, albo że przedziera się przez tropikalną puszczę czy baśniowy las, i mogło tak spacerować bez końca, nigdy się nie nudząc.<br>Inną zimową atrakcją było wycinanie lodu i napełnianie lodowni grubymi, przezroczystymi blokami, które zjeżdżały w dół po pochylni. Wycięty w lodzie wielki prostokąt
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego