Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
rządzie Suchockiej. A jednak polityczną gwiazdą został dzięki aferze Rywina. Wtedy ściągnął na siebie obiektywy kamer telewizyjnych i jego talenty ujrzeli wszyscy. Dziś delektuje się rolą chłodnego, eleganckiego eksperta cierpliwie poprawiającego błędy innych. Z widoczną przyjemnością używa zapomnianych książkowych słów: "wszelako", "aczkolwiek", "jednakowoż", budując image konserwatysty jak z czytanki o wiktoriańskiej Anglii. Narcyzm postaci Rokity jest ewolucyjny - ze świetnego, chociaż ukrytego w cieniu fachowca przekształcił się w oświetlanego fleszami krasomówcę.

Nieco inaczej miała się sprawa z narcyzmem Marka Belki. Przepraszamy: profesora Marka Belki. To narcyzm wahający się. Wprawdzie premiera można określić jednym słowem - prymus - ale on sam chyba dość długo sobie
rządzie Suchockiej. A jednak polityczną gwiazdą został dzięki aferze Rywina. Wtedy ściągnął na siebie obiektywy kamer telewizyjnych i jego talenty ujrzeli wszyscy. Dziś delektuje się rolą chłodnego, eleganckiego eksperta cierpliwie poprawiającego błędy innych. Z widoczną przyjemnością używa zapomnianych książkowych słów: "wszelako", "aczkolwiek", "jednakowoż", budując image konserwatysty jak z czytanki o wiktoriańskiej Anglii. Narcyzm postaci Rokity jest ewolucyjny - ze świetnego, chociaż ukrytego w cieniu fachowca przekształcił się w oświetlanego fleszami krasomówcę. <br><br>Nieco inaczej miała się sprawa z narcyzmem Marka Belki. Przepraszamy: profesora Marka Belki. To narcyzm wahający się. Wprawdzie premiera można określić jednym słowem - prymus - ale on sam chyba dość długo sobie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego