Typ tekstu: Książka
Autor: Ostrowicka Beata
Tytuł: Kraina kolorów - księga intryg
Rok: 1999
Mędrców. Zamyślony, nie zauważył jej. Dopiero gdy położyła rękę na jego ramieniu, prychnął ucieszony i jego szczera twarz rozjaśniła się uśmiechem.
Achacy dotarł do stolicy w nadziei spotkania Nony. "Tak dawno cię nie wiedziałem, że się za tobą stęskniłem", powiedział tubalnym głosem. I dodał, że gdy dowiedział się o śmierci władczyni, domyślił się, że Mędrcy z pewnością tu przybędą. "A ty z nimi, tak jak kiedyś sobie marzyłaś".
Nona zaprowadziła zmęczonego Achacego do zamku. Chciała poczęstować go smaczną kolacją, zapewnić godziwy nocleg i przede wszystkim spokojnie porozmawiać. Achacy milczał całą drogę. Odezwał się dopiero, gdy dotarli do komnaty, którą przydzielono Nonie
Mędrców. Zamyślony, nie zauważył jej. Dopiero gdy położyła rękę na jego ramieniu, prychnął ucieszony i jego szczera twarz rozjaśniła się uśmiechem.<br>Achacy dotarł do stolicy w nadziei spotkania Nony. "Tak dawno cię nie wiedziałem, że się za tobą stęskniłem", powiedział tubalnym głosem. I dodał, że gdy dowiedział się o śmierci władczyni, domyślił się, że Mędrcy z pewnością tu przybędą. "A ty z nimi, tak jak kiedyś sobie marzyłaś".<br>Nona zaprowadziła zmęczonego Achacego do zamku. Chciała poczęstować go smaczną kolacją, zapewnić godziwy nocleg i przede wszystkim spokojnie porozmawiać. Achacy milczał całą drogę. Odezwał się dopiero, gdy dotarli do komnaty, którą przydzielono Nonie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego