Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Trybuna Śląska
Nr: 10/12
Miejsce wydania: Katowice
Rok: 1997
wyborami i to piętno pośpiechu legislacyjnego silnie odcisnęło się na owym dokumencie. Podstawową różnicą (w stosunku do stanu obecnego) będzie obowiązek posiadania zezwoleń lub, jak kto woli, koncesji. Wydawanie zezwoleń przewiduje się na daną linię komunikacyjną lub na określony obszar, np. gminę, województwo, czy cały kraj. Organem udzielającym zezwoleń jest właściwy dla siedziby (lub miejsca zamieszkania przedsiębiorcy) prezydent, burmistrz, wójt, wojewoda, albo minister transportu.

I tu pojawia się pierwszy problem, którego - aż dziw - nie przewidział ustawodawca. Linie komunikacyjne podzielono najprostszym i najprymitywniejszym administracyjnie sposobem na obejmujące gminę albo województwo. A co z trasami przebiegającymi przez kilka gmin (tak jak np. w
wyborami i to piętno pośpiechu legislacyjnego silnie odcisnęło się na owym dokumencie. Podstawową różnicą (w stosunku do stanu obecnego) będzie obowiązek posiadania zezwoleń lub, jak kto woli, koncesji. Wydawanie zezwoleń przewiduje się na daną linię komunikacyjną lub na określony obszar, np. gminę, województwo, czy cały kraj. Organem udzielającym zezwoleń jest właściwy dla siedziby (lub miejsca zamieszkania przedsiębiorcy) prezydent, burmistrz, wójt, wojewoda, albo minister transportu.<br><br> I tu pojawia się pierwszy problem, którego - aż dziw - nie przewidział ustawodawca. Linie komunikacyjne podzielono najprostszym i najprymitywniejszym administracyjnie sposobem na obejmujące gminę albo województwo. A co z trasami przebiegającymi przez kilka gmin (tak jak np. w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego