Typ tekstu: Książka
Autor: Rudnicka Halina
Tytuł: Uczniowie Spartakusa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1951
gdzie w trwodze i przerażeniu skupiła się garstka rozbitków. Huragan przesuwa się na południe, gwałtowność wichru słabnie, deszcz tylko trzepie równo jak przez ogromne sito.
Burza przeszła tak szybko, jak nadleciała. Na wzburzonym morzu pozostało zaledwie kilka barek i statków. Z połamanymi masztami manewrują przy brzegu, by zabrać garstkę żałosnych wojaków. Bo oto już Rzymianie przygotowują się do ponownego ataku. Pomosty są zerwane, duża fala bije o brzeg, trzeba usilnie walczyć wiosłami, by nie dać się zrzucić. Żeglarze rzucają liny, do których przyczepiają deski - odważniejsi skaczą do wody, by je pochwycić, ale fala przewraca ich, unosi. Czepiają się bali i szczątków
gdzie w trwodze i przerażeniu skupiła się garstka rozbitków. Huragan przesuwa się na południe, gwałtowność wichru słabnie, deszcz tylko trzepie równo jak przez ogromne sito.<br> Burza przeszła tak szybko, jak nadleciała. Na wzburzonym morzu pozostało zaledwie kilka barek i statków. Z połamanymi masztami manewrują przy brzegu, by zabrać garstkę żałosnych wojaków. Bo oto już Rzymianie przygotowują się do ponownego ataku. Pomosty są zerwane, duża fala bije o brzeg, trzeba usilnie walczyć wiosłami, by nie dać się zrzucić. Żeglarze rzucają liny, do których przyczepiają deski - odważniejsi skaczą do wody, by je pochwycić, ale fala przewraca ich, unosi. Czepiają się bali i szczątków
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego